czwartek, 30 kwietnia 2009

Bumerang dla prawdziwych mężczyzn - Lachsadler

No oczywiście!
Nie byłbym sobą gdybym po zrobieniu paru lekkich bumerangów nie zrobił czegoś na moja "ciężką rękę" :)

Model Lachsadler kusił mnie od dłuższego czasu.
I to nie tylko ze względu na swój niesamowity kształt i rozmiary, ale też ze względu na swojego niesamowitego twórcę.
Projektantem jest Martin Wikström, facet równie utalentowany, co szalony...
Jeśli ktoś ma ochotę dowiedzieć się o nim czegoś więcej, to polecam jego stronę:
http://www.baystream-returnity.com

Ponadto niedawno pojawił się w wiadomościach telewizji WDR. Program mozna zobaczyć pod adresem:
http://www.wdr.de/tv/aks/videos/flashplayer.jsp?mid=28347
Ponieważ całe wiadomości są dość długie, polecam przesunąć suwak czasu od razu na 29:30 i po chwili będzie widać Martina.

Co do kształtów, to zdjęcie mówi samo za siebie:
Trzeba jeszcze dodać, że to cudo ma 54 cm rozpiętości i w mojej wersji jest zrobione z 6,5 mm sklejki dębowej. Z tego co się orientuję jest to najstarsza, a zarazem najcięższa wersja tego bumerangu. Obecnie Martin robi "lżejsze" modele o tym samym kształcie.

Mój kumpel jak zobaczył ten model pierwszy raz to powiedział:
- Jakbyś go pomalował na srebrny metalik, to z daleka wyglądałby jak jakaś chińska broń.
No i o to chodzi ;)

Nie powiem, trochę wysiłku to kosztuje, żeby nim porządnie "miotnąć" :).

A i lewa strona nie jest zbyt łatwa do wykonania:

Bumerang potrzebuje bardzo silnego wyrzutu. Wskazany jest lekki rozbieg (2-3 kroki). Leci na odległość 40-50 metrów, wzbija się na wysokość 3-4 piętra i płasko opada wirując.

Brak komentarzy:

Countomat - licznik oraz statystyki webowe (Statystyki i Analiza danych, Wykresy, Licznik, Dane statystyczne)